DIECEZJA SIEDLECKA
28 kwietnia 2024 r. Imieniny obchodzą: Waleria, Ludwik, Pawe
Czytania: (Dz 9, 26-31); Psalm (Ps 22 (21), 26b-27. 28 i 30ab. 30c-32); (1 J 3, 18-24)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Zawody gimnastyczne w SP nr 7 w Siedlcach
100-lecie parafii w Trąbkach
Kolejne spotkanie z przewodnikiem w Międzyrzecu Podlaskim
Prom w Drohiczynie jeszcze nie ruszy, w Mielniku zacznie kursować
Odebrała prawo jazdy i wkrótce może je stracić
Męski Różaniec w Siedlcach
Filmowe szlagiery na drohiczyńskiej scenie
Nocna Pielgrzymka do Mokobód
Jakub Jakubowski gościem Radia Podlasie /AUDIO/
Felieton Grzegorza Welika – 26 kwietnia 2024 /POSŁUCHAJ/
Kruchość nie przekreśla całości ludzkiego życia. Pogrzeb dzieci utraconych
CZWARTEK, 20 GRUDNIA (2012-12-19 22:12:12)
Iz 7,10-14 Zdarza się, że i ludzie potrafią dostrzec wokół siebie osoby skromne i wielkie. Daje temu wyraz Thorkild Hansen w swojej książce Arabia Felix. Opisuje on XVIII-wieczną wyprawę, której celem było zbadanie Jemenu. Pięciosobowa grupa naukowców składała się z dwóch Duńczyków, dwóch Niemców i jednego Szweda. Naukowcy za udział w wyprawie i narażanie swojego życia żądali bądź to pieniędzy, bądź to tytułów naukowych albo jeszcze innych profitów. Gdy zapytano Carstena Niebuhra, jednego z członków wyprawy, matematyka i astronoma, o jego żądania, o to, kim mają go mianować na czas wyprawy. On nie chciał ani tytułu profesorskiego, uważając, że mu się nie należy, ani funkcji kapitana, sądząc, że jest na to zbyt młody. Ten skromny człowiek odpowiedział w następujący sposób: „Jako profesor czy kapitan musiałbym ogromnie się wstydzić, gdyby się okazało, że moja wiedza matematyczna nie jest dość gruntowna”. Po takiej odpowiedzi, która pokazywała skromność Carstena zdecydowano się właśnie jemu powierzyć funkcję skarbnika. Nikt nie bał się powierzyć wszystkich pieniędzy osobie, która potrafiła tak krytycznie na siebie patrzeć i nie domagała się dla siebie niczego. Nie tylko Boga, ale i nas ujmuje skromność drugiego człowieka.
Iz 7,10-14
Zdarza się, że i ludzie potrafią dostrzec wokół siebie osoby skromne i wielkie.
Daje temu wyraz Thorkild Hansen w swojej książce Arabia Felix.
Opisuje on XVIII-wieczną wyprawę, której celem było zbadanie Jemenu. Pięciosobowa grupa naukowców składała się z dwóch Duńczyków, dwóch Niemców i jednego Szweda. Naukowcy za udział w wyprawie i narażanie swojego życia żądali bądź to pieniędzy, bądź to tytułów naukowych albo jeszcze innych profitów. Gdy zapytano Carstena Niebuhra, jednego z członków wyprawy, matematyka i astronoma, o jego żądania, o to, kim mają go mianować na czas wyprawy. On nie chciał ani tytułu profesorskiego, uważając, że mu się nie należy, ani funkcji kapitana, sądząc, że jest na to zbyt młody. Ten skromny człowiek odpowiedział w następujący sposób: „Jako profesor czy kapitan musiałbym ogromnie się wstydzić, gdyby się okazało, że moja wiedza matematyczna nie jest dość gruntowna”. Po takiej odpowiedzi, która pokazywała skromność Carstena zdecydowano się właśnie jemu powierzyć funkcję skarbnika. Nikt nie bał się powierzyć wszystkich pieniędzy osobie, która potrafiła tak krytycznie na siebie patrzeć i nie domagała się dla siebie niczego.
Nie tylko Boga, ale i nas ujmuje skromność drugiego człowieka.
Bóg zauważył Maryję w małej, biednej i nie cieszącej się dobrą sławą miejscowości. Ludzie zauważyli i docenili skromność Carstena Niebuhra. Nie bójmy się, że nasze wysiłki, trudy i starania zostaną niezauważone. Nawet jeżeli nie dostrzegą ich ludzie, to zobaczy i doceni je Bóg.
Bóg zauważył Maryję w małej, biednej i nie cieszącej się dobrą sławą miejscowości.
Ludzie zauważyli i docenili skromność Carstena Niebuhra.
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR