Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

DIECEZJA
SIEDLECKA

   
A A A
A A A A

27 kwietnia 2024 r. Imieniny obchodzą: Felicja, Teofil, Zyta

  Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach    
LITURGIA SŁOWA



Czytania:
(Dz 13,44-52); (Ps 98,1-4); Aklamacja (J 6.63b,68b)
Ewangelia:


Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl

Serwis informacyjny KRP

Zawody gimnastyczne w SP nr 7 w Siedlcach

100-lecie parafii w Trąbkach

Kolejne spotkanie z przewodnikiem w Międzyrzecu Podlaskim

Prom w Drohiczynie jeszcze nie ruszy, w Mielniku zacznie kursować

Odebrała prawo jazdy i wkrótce może je stracić

Męski Różaniec w Siedlcach

Filmowe szlagiery na drohiczyńskiej scenie

Nocna Pielgrzymka do Mokobód

Jakub Jakubowski gościem Radia Podlasie /AUDIO/

Felieton Grzegorza Welika – 26 kwietnia 2024 /POSŁUCHAJ/

Kruchość nie przekreśla całości ludzkiego życia. Pogrzeb dzieci utraconych

Serwis informacyjny eKAI
Bł±d przy odczytywaniu wiadomo¶ci z EKAI.
Słuchaj na żywo KRP


        

 




MENU
Aktualności
Ogłoszenia duszpasterskie
Intencje mszalne
Ministranci
Informacje o parafii
Historia parafii
Proboszcz
Kontakt
Konto parafialne
 
Cmentarz
Regulamin cmenarza
 
AUDIO
2010 - rekolekcje adwentowe
2010 - uroczystości 1 i 2 listopada
2010 - 40-godzinne nabożeństwo
 
LINKI
Diecezja Siedlecka
Fronda
Katolickie Radio Podlasie
Podlaskie Echo Katolickie
EKAI
Episkopat
Duszpasterwstwo Akademickie
Kongers Federacji Pueri Cantores
E-rozmowy o Dobrej Nowinie
Wiara
Katolik
Deon
Modlitwa w drodze
CCM
Misyjne Drogi
 
wiadomości
 
 
 
Aktualności
 
 

 

Wybierz kategorie:

CZWARTEK: 11 KWIETNIA (2013-04-11 07:04:33)

J 3,31-36

Z niezmierzonej obfitości udziela mu Ducha.

 

W dzisiejszym świecie coraz trudniej rozeznawać, co jest prawdą, a co fałszem. Jesteśmy coraz mniej ufni wobec docierających zewsząd informacji. Reagujemy coraz bardziej sceptycznie na przekazywane nam "prawdy", nierzadko czujemy się manipulowani przez środki masowego przekazu i w konsekwencji jesteśmy coraz bardziej zdezorientowani.

Coraz trudniej jest nam wierzyć w jedną, obiektywną prawdę. Wszystko wydaje się względne.

 

Przekonuje nas to, co głośniejsze, umiejętniej zareklamowane, bardziej krzykliwe. Nie mając pewnego "kręgosłupa", bardzo łatwo jest się pogubić. Wtedy człowiek kieruje się w życiu wszystkim, co w danym momencie mnie pociąga, wydaje się słuszne, a nie tym, co prawdziwe.

Ważne jest mieć świadomość tych zagrożeń współczesności, bo każdy z nas przesiąka tą mentalnością.


Gdzie wobec tego szukać pewności? Jak rozeznawać, co jest prawdą, co ułudą, fałszem, przez który zwodzi nas diabeł? Co dla chrześcijanina jest tym "kręgosłupem" dającym mu nieugiętą postawę wobec pokus świata, dającym pewność kroczenia we właściwym kierunku, dającym też oparcie wbrew przeciwnościom?

 

Tym, co jedynie jest pewne, prawdziwe, niezmienne, jest Słowo Boga. A Słowo Boga nadaje zawsze właściwy kierunek, które nie zwodzi i nie manipuluje człowiekiem.

 

Bóg mówi do człowieka. W Biblii, w Piśmie św. ogłasza swoją wolę. Daje człowiekowi wytyczne, szczegółowe instrukcje. Ewangelia dzisiejsza mówi, że Bóg jest prawdomówny. (J 3,33b) Dlaczego więc tak trudno być posłusznym Bogu?

 

No właśnie. To życie nauczyło nas nieufności. Wiele razy spotkaliśmy ludzi, którzy nas okłamali, którzy nadużyli naszego zaufania. Wiele razy doświadczyliśmy gorzkiego rozczarowania. Wielu kłamców mówiło:

Mam prawdę - wierzcie mi - idźcie za mną.

 

I te wszystkie negatywne doświadczenia przenosimy na Boga. Życie nauczyło nas, by także na Niego patrzeć podejrzliwie. I bywa tak niestety, że niby w Boga wierzymy, ale tak naprawdę nigdy mu do końca nie zaufaliśmy.

 

I wtedy wiara przypomina siedzenie w samolocie i ciągłe kołowanie po lotnisku, bez odrywania się od ziemi - bo co prawda samolot ma skrzydła i podobno lata, ale... któż to tam wie. Mamy niby wiarę, ale nie taką która daje nam skrzydła, która daje nam posmakować tego wszystkiego, co przygotował nam Bóg. Można przez całe życie mieć taką "niby wiarę", ale może wreszcie warto przypiąć sobie skrzydła?

 
Rozmowa dziewczyny z jej niewierzącą koleżanką.

I ta niewierząca koleżanka pyta się tej dziewczyny:

Słuchaj, a skąd ty wiesz, że Bóg cię kocha?

Ona odpowiedziała:

Jak to, przecież oddał za mnie swoje życie.

 

Nasza wiara karmi się nie tylko słuchaniem słów Pana Jezusa, jego nauki. Oczywiście to jest bardzo ważna droga, gdy poznajemy to o co Mu chodzi, to do czego nas wzywa, Jego mądrość, Jego prawdę, Jego słowa.

 

A nasza wiara nie karmi się tylko słowami Pana Jezusa, ale karmi się świadectwem Jego miłości. Świadectwem Jego miłości. Dlatego jeśli nam się wydaje, że już treść tej nauki znamy, to nie wystarczy. Ponieważ potrzebujemy czytać Ewangelię dla doświadczenia. Żebyśmy wciąż na nowo widzieli z jaką miłością On mówi tą naukę. Potrzeba byśmy doświadczali miłości Boga. Żebyśmy wciąż mieli przed oczyma to największe świadectwo Jego miłości. To że oddał za nas Swoje życie. Tak nas ukochał, że poświęcił Siebie samego. On poświadczył swoją naukę życiem. Na tym świadectwie Jezusa opiera się w bardzo mocny sposób nasza wiara. Jezus oddał nas życie bo nas kocha!

 

Chrystus mówi dzisiaj w Ewangelii z wyrzutem, że Jego świadectwo nie jest przyjęte. Ale ten, kto przyjął Jego świadectwo potwierdził, że Bóg jest prawdomówny.

 

Czy ja naprawdę wierzę, że Jezus mnie kocha? Czy chcę tę prawdę głosić moim życiem?




< powrót




Wyślij do:
Nazwisko i imię*:
Adres e-mail*:
Nr telefonu:
Tytuł zapytania*:
Treść*:
  

 

 
     

Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach

Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR