Trudny okres dojrzewania, dużo wolnego czasu i pogańskie zwyczaje sprawiły, że po pierwszych studiach w Tagaście (do roku 366) i w Madurze (366-370) udał się na dalsze kształcenie do Kartaginy, metropolii Afryki Północnej i tam związał się z kobietą i żył z nią bez ślubu.
Z tego związku po pewnym czasie urodził się syn Adeodatus (z łac. "dany od Boga").
Augustyn żył z tą dziewczyną 15 lat.
Igrzyska, cyrk, walki gladiatorów, teatr - to był jego ulubiony żywioł.
W pewnym momencie zaczął szukać prawdy.
Biblia wydawała mu się prostacka, bo jej łacińskie tłumaczenia były wówczas nie zawsze udane.
Za problemami filozoficznymi poszły i wątpliwości religijne.
W tym czasie wstąpił do sekty manichejskiej.
Z Kartaginy w 383 r. przenosi się do Rzymu.
W wieku 30 lat został wykładowcą retoryki w Mediolanie.
Latem 386 r., pod wpływem kazań pełnego ducha i wymowy biskupa Mediolanu – św. Ambrożego - w życiu Augustyna, po długim okresie wewnętrznej walki, nastąpiła głęboka przemiana.
Zrezygnował on ze swoich dotychczasowych zajęć, by oddać się całkowicie służeniu Bogu i poszukiwaniu mądrości we wspólnocie.
Udał się do posiadłości swojego mediolańskiego przyjaciela, gdzie w towarzystwie najbliższych przyjaciół i matki przeżył kilka miesięcy poświęconych owocnej pracy intelektualnej i duchowej.
W 387 r. powrócił do Mediolanu i w noc Zmartwychwstania Pańskiego, wraz z synem Adeodatem i przyjacielem Alipiuszem, przyjął chrzest z rąk biskupa Ambrożego.
Doświadczenie wspólnotowego życia w posiadłości swojego mediolańskiego przyjaciela, z ludźmi tak samo szukającymi Boga jak on, przekonało Augustyna, że jest powołany do służenia Chrystusowi modlitwą i pracą w ciszy klasztoru.
Wypełniony tą ideą postanowił wrócić do Afryki, ale w Ostii zmarła Monika i to nieco przedłużyło jego pobyt w Italii.
W 388 r. Augustyn wrócił do Afryki i rozpoczął realizację swoich ideałów życia klasztornego w odziedziczonej po rodzicach posiadłości w Tagaste.
W tej pierwszej założonej przez niego wspólnocie ludzi świeckich przebywał przez 3 lata, które jak mówił, były najszczęśliwsze w jego życiu.
Sława o jego pobożności i uczoności szybko rozeszła się po okolicy.
W 391 r. Augustyn wbrew własnej woli opuścił swój pierwszy klasztor, gdyż wierni w Hipponie jednogłośnie zapragnęli, by został kapłanem ich Kościoła.
W 396 r. został biskupem Hippony.
Nowa dla niego sytuacja życiowa i odpowiedzialny urząd nie odwiodły go od pragnienia realizacji ideałów życia wspólnotowego.
Jako kapłan, w przydzielonej mu części kościelnego ogrodu założył klasztor wzorowany na wspólnocie pierwszych chrześcijan w Jerozolimie.
Po przyjęciu sakry biskupiej żył we wspólnocie klasztornej ze swoim duchowieństwem.
Był gorliwym głosicielem słowa Bożego, ojcem dla ubogich i pokrzywdzonych, obrońcą wiary chrześcijańskiej przed herezjami.
Prędko rozszerzył działalność daleko poza granice własnej diecezji.
Stał się duchowym przywódcą nie tylko północnoafrykańskiego Kościoła, ale i całego Kościoła Zachodniego.
Poprzez swoje dzieła o życiu ascetycznym i monastycznym oraz dużą liczbę założonych klasztorów stał się jednym z ojców monastycyzmu zachodniego.
Około 400 r. napisał pierwszą Regułę zakonną Zachodu, która do dziś kształtuje życie wielu wspólnot zakonnych.
Augustyn zmarł w 430 roku, po prawie 40 latach ofiarnej służby Kościołowi, gdy Wandale oblegali jego siedzibę biskupią.
Od VIII w. jego ciało spoczywa w Pawii.
(www.brewiarz.pl)