DIECEZJA SIEDLECKA
5 lipca 2025 r. Imieniny obchodzą: Karolina, Antoni, Filomena
Czytania: (Rdz 27,1-5.15-29); (Ps 135,1-6); Aklamacja (Jk 1,18)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Rowerowi pątnicy z Parczewa wyruszyli do Jasnogórskiej Pani
Most niemal gotów, ale to nadal teren budowy
Ministranci z diecezji siedleckiej w krajowej czołówce!
Siedlecka Caritas zbiera fundusze na kolonie letnie dla dzieci
40 lat w służbie Kościoła. Publikacja historyczna
Maria Koc: Polska prezydencja była bezobjawowa - nic się nie działo… /AUDIO/
Z Diecezji Siedleckiej do Rzymu na rowerach
„Drogi dla wojska” później
Parczew: Pielgrzymka Dziadków i Teściów już 27 lipca
Tragiczny finał kąpieli w Wieprzu. Nie żyje 16-latek
63‑latek aresztowany za złamanie zakazu zbliżania się do kobiety /WIDEO/
WTOREK, 29 KWIETNIA - ŚW. KATARZYNY SIENEŃSKIEJ, PATRONKI EUROPY (2014-04-29 06:04:47)
Mt 11,25-30 Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. (Mt 11,29) Z katechezy papieża Benedykta XVI: Urodzona w Sienie w 1347 roku w bardzo licznej rodzinie, zmarła w swoim mieście rodzinnym w roku 1380. Mając szesnaście lat, poruszona wizją św. Dominika, wstąpiła do Trzeciego Zakonu Dominikańskiego, do jego gałęzi żeńskiej, zwanej mantellatkami (od mantellum – długi, obszerny płaszcz – ubiór członkiń zgromadzenia). Pozostając w rodzinie i będąc jeszcze w wieku dojrzewania, złożyła prywatnie ślub dziewictwa i poświęciła się modlitwie, dziełom miłosierdzia, zwłaszcza na rzecz chorych.
Mt 11,25-30
Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. (Mt 11,29)
Z katechezy papieża Benedykta XVI:
Urodzona w Sienie w 1347 roku w bardzo licznej rodzinie, zmarła w swoim mieście rodzinnym w roku 1380. Mając szesnaście lat, poruszona wizją św. Dominika, wstąpiła do Trzeciego Zakonu Dominikańskiego, do jego gałęzi żeńskiej, zwanej mantellatkami (od mantellum – długi, obszerny płaszcz – ubiór członkiń zgromadzenia). Pozostając w rodzinie i będąc jeszcze w wieku dojrzewania, złożyła prywatnie ślub dziewictwa i poświęciła się modlitwie, dziełom miłosierdzia, zwłaszcza na rzecz chorych.
W jednej z wizji, której św. Katarzyna nigdy nie usunęła z serca i umysłu, Matka Boża ukazała jej Jezusa, który podarował jej wspaniały pierścień, mówiąc: „Ja, twój Stwórca i Zbawiciel, poślubiam cię w wierze, którą zachowasz zawsze czystą do czasu, gdy będziesz wraz ze Mną w niebie obchodzić swe wieczyste gody”. Pierścień ten widziała tylko ona. W tym niezwykłym epizodzie dostrzegamy żywotne centrum religijności Katarzyny i każdej prawdziwej religijności: chrystocentryzm. Chrystus jest dla niej jakby oblubieńcem, z którym pozostaje w relacji intymności, wspólnoty i wierności. Jest On dobrem umiłowanym ponad wszelkie inne dobro. Ową głęboką więź z Panem obrazuje inny epizod z życia tej wybitnej mistyczki: zmiana serca. Według Rajmunda z Kapui, który przekazał nam zwierzenia Katarzyny, Pan Jezus ukazał się jej, trzymając w ręku jaśniejące na czerwono serce ludzkie, otworzył jej pierś, wprowadził je i powiedział: „Najdroższa córko, jak pewnego dnia przyjąłem twe serce, które Mi ofiarowałaś, tak teraz oto daję ci moje, i odtąd znajdzie się ono tam, gdzie było twoje”. Katarzyna żyła prawdziwie słowami św. Pawła: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2,20). Podobnie jak Święta ze Sieny, każdy wierzący odczuwa potrzebę dostosowania się do uczuć serca Chrystusa, aby kochać Boga i bliźniego tak, jak miłuje sam Chrystus. I my wszyscy możemy pozwolić na przemianę naszych serc i nauczyć się miłować jak Chrystus. Możemy żyć w przyjaźni z Nim, karmionej modlitwą, rozważaniem słowa Bożego i sakramentami, a zwłaszcza przyjmowaniem często i ze czcią Komunii świętej. „Panie Jezu, który jesteś cichy i pokorny sercem, naucz mnie w Tobie szukać pociechy i ukojenia, jak czyniła to św. Katarzyna.” (www.pastoralis.pl)
W jednej z wizji, której św. Katarzyna nigdy nie usunęła z serca i umysłu, Matka Boża ukazała jej Jezusa, który podarował jej wspaniały pierścień, mówiąc: „Ja, twój Stwórca i Zbawiciel, poślubiam cię w wierze, którą zachowasz zawsze czystą do czasu, gdy będziesz wraz ze Mną w niebie obchodzić swe wieczyste gody”. Pierścień ten widziała tylko ona. W tym niezwykłym epizodzie dostrzegamy żywotne centrum religijności Katarzyny i każdej prawdziwej religijności: chrystocentryzm. Chrystus jest dla niej jakby oblubieńcem, z którym pozostaje w relacji intymności, wspólnoty i wierności. Jest On dobrem umiłowanym ponad wszelkie inne dobro.
Ową głęboką więź z Panem obrazuje inny epizod z życia tej wybitnej mistyczki: zmiana serca. Według Rajmunda z Kapui, który przekazał nam zwierzenia Katarzyny, Pan Jezus ukazał się jej, trzymając w ręku jaśniejące na czerwono serce ludzkie, otworzył jej pierś, wprowadził je i powiedział: „Najdroższa córko, jak pewnego dnia przyjąłem twe serce, które Mi ofiarowałaś, tak teraz oto daję ci moje, i odtąd znajdzie się ono tam, gdzie było twoje”. Katarzyna żyła prawdziwie słowami św. Pawła: „Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus” (Ga 2,20).
Podobnie jak Święta ze Sieny, każdy wierzący odczuwa potrzebę dostosowania się do uczuć serca Chrystusa, aby kochać Boga i bliźniego tak, jak miłuje sam Chrystus. I my wszyscy możemy pozwolić na przemianę naszych serc i nauczyć się miłować jak Chrystus. Możemy żyć w przyjaźni z Nim, karmionej modlitwą, rozważaniem słowa Bożego i sakramentami, a zwłaszcza przyjmowaniem często i ze czcią Komunii świętej.
„Panie Jezu, który jesteś cichy i pokorny sercem, naucz mnie w Tobie szukać pociechy i ukojenia, jak czyniła to św. Katarzyna.”
(www.pastoralis.pl)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR