DIECEZJA SIEDLECKA
22 grudnia 2024 r. Imieniny obchodzą: Franciszka, Boena, Zenon
Czytania: (Mi 5,1-4a); (Ps 80,2ac i 3b.15-16.18-19); (Hbr 10,5-10)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Siedlce: Szymon Dołęga bije rekordy
Spotkanie konsultacyjne dotyczące działania Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich
Ks. kan. Marian Daniluk: Ta uroczystość miała łączyć mieszkańców
Powiat radzyński: zginął pieszy
W poniedziałek pogrzeb śp. ks. prałata Stanisława Grabowieckiego
Gmina Kłoczew: Transport publiczny zapewniony do 2030 roku
Ryki: Włamywacze Zatrzymani
Zabierz do domu Betlejemskie Światło Pokoju
Spotkanie opłatkowe Caritas Diecezji Siedleckiej
Zmarł ks. Prałat Stanisław Grabowiecki
Wypadki w okolicach Sokoława Podlaskiego. Jest bardzo ślisko!
ŚRODA V TYGODNIA ZWYKŁEGO, 11 LUTEGO (2015-02-11 07:02:03)
Mk 7,14-23 Co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. (Mk 7,15) Stare francuskie przysłowie mówi: „Powiedz mi, co jesz, a powiem ci, kim jesteś”. Współczesna dietetyka przyznaje rację temu stwierdzeniu ze względu na wpływ pokarmów na nasze zdrowie, natomiast niektórzy historycy wskazują, że podobne przekonanie mogło stanowić fundament duchowy żydowskich praw pokarmowych, określających, które produkty są koszerne, czyli dozwolone.
Mk 7,14-23
Co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. (Mk 7,15)
Stare francuskie przysłowie mówi: „Powiedz mi, co jesz, a powiem ci, kim jesteś”. Współczesna dietetyka przyznaje rację temu stwierdzeniu ze względu na wpływ pokarmów na nasze zdrowie, natomiast niektórzy historycy wskazują, że podobne przekonanie mogło stanowić fundament duchowy żydowskich praw pokarmowych, określających, które produkty są koszerne, czyli dozwolone.
Prawa te stanowią na przykład, że Żydzi mogą spożywać mięso jedynie niektórych zwierząt przeżuwających, które odżywiają się głównie pokarmem roślinnym. Przeżuwacze uważane za koszerne to łagodne, udomowione zwierzęta, które z natury nie są drapieżnikami. Uważano, że spożywający mięso tych łagodnych stworzeń przejmują ich cechy. Idąc tym samym tokiem myślenia, powstrzymywanie się od jedzenia mięsa drapieżników miało chronić przed przejmowaniem ich agresywnej, gwałtownej natury. Skoro więc tradycja koszernych pokarmów ma tak szlachetne pobudki, dlaczego Jezus w dzisiejszej Ewangelii się od niej dystansuje? Być może częściowo dlatego, że Żydzi Jego czasów nadmiernie szczycili się pieczołowitością w przestrzeganiu tych praw. Jezus upomniał ich więc za to, że tak bardzo zależy im na tym, by nie zanieczyścić się rytualnie przez nie- właściwe pokarmy, a jednocześnie tak mało czuwają nad swoimi słowami i uczynkami – czyli tym, co rzeczywiście czyni nieczystymi ich samych i otaczających ich ludzi. Pragnął, by zwrócili większą uwagę na swoje słowa i uczynki. Dzisiejsza Ewangelia jest dla nas okazją do zastanowienia się nad swoimi własnymi wyborami. Czy nie przywiązujemy nadmiernej wagi do tego, co zewnętrzne, na przykład do rygorystycznego przestrzegania tradycji? Czy dostatecznie czuwamy nad naszym wnętrzem, nad swoimi myślami, słowami i uczynkami, aby budowały innych, a nie raniły ich? Na szczęście miłosierny Bóg wskazuje nam rozwiązanie – przyjmowanie Jezusa w Eucharystii pomaga nam przyswajać sobie Jego naturę i obdarza nas łaską do przezwyciężania naszych grzesznych myśli i uczynków. „Panie, pomóż mi uwierzyć, że przyjmowanie Ciebie w Eucharystii ma moc przemienić moje serce i wydobyć mnie z grzechu. Pomóż mi przejmować Twoją naturę, abym mógł stać się czysty wewnątrz i na zewnątrz.” Rdz 2,4b-9.15-17 Ps 104,1-2.27-30 (Słowo wśród nas, 2015)
Prawa te stanowią na przykład, że Żydzi mogą spożywać mięso jedynie niektórych zwierząt przeżuwających, które odżywiają się głównie pokarmem roślinnym. Przeżuwacze uważane za koszerne to łagodne, udomowione zwierzęta, które z natury nie są drapieżnikami. Uważano, że spożywający mięso tych łagodnych stworzeń przejmują ich cechy. Idąc tym samym tokiem myślenia, powstrzymywanie się od jedzenia mięsa drapieżników miało chronić przed przejmowaniem ich agresywnej, gwałtownej natury.
Skoro więc tradycja koszernych pokarmów ma tak szlachetne pobudki, dlaczego Jezus w dzisiejszej Ewangelii się od niej dystansuje? Być może częściowo dlatego, że Żydzi Jego czasów nadmiernie szczycili się pieczołowitością w przestrzeganiu tych praw. Jezus upomniał ich więc za to, że tak bardzo zależy im na tym, by nie zanieczyścić się rytualnie przez nie- właściwe pokarmy, a jednocześnie tak mało czuwają nad swoimi słowami i uczynkami – czyli tym, co rzeczywiście czyni nieczystymi ich samych i otaczających ich ludzi. Pragnął, by zwrócili większą uwagę na swoje słowa i uczynki.
Dzisiejsza Ewangelia jest dla nas okazją do zastanowienia się nad swoimi własnymi wyborami. Czy nie przywiązujemy nadmiernej wagi do tego, co zewnętrzne, na przykład do rygorystycznego przestrzegania tradycji? Czy dostatecznie czuwamy nad naszym wnętrzem, nad swoimi myślami, słowami i uczynkami, aby budowały innych, a nie raniły ich?
Na szczęście miłosierny Bóg wskazuje nam rozwiązanie – przyjmowanie Jezusa w Eucharystii pomaga nam przyswajać sobie Jego naturę i obdarza nas łaską do przezwyciężania naszych grzesznych myśli i uczynków.
„Panie, pomóż mi uwierzyć, że przyjmowanie Ciebie w Eucharystii ma moc przemienić moje serce i wydobyć mnie z grzechu. Pomóż mi przejmować Twoją naturę, abym mógł stać się czysty wewnątrz i na zewnątrz.”
Rdz 2,4b-9.15-17
Ps 104,1-2.27-30
(Słowo wśród nas, 2015)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR