DIECEZJA SIEDLECKA
5 lipca 2025 r. Imieniny obchodzą: Karolina, Antoni, Filomena
Czytania: (Rdz 27,1-5.15-29); (Ps 135,1-6); Aklamacja (Jk 1,18)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Siedlecka Caritas zbiera fundusze na kolonie letnie dla dzieci
40 lat w służbie Kościoła. Publikacja historyczna
Maria Koc: Polska prezydencja była bezobjawowa - nic się nie działo… /AUDIO/
Z Diecezji Siedleckiej do Rzymu na rowerach
„Drogi dla wojska” później
Parczew: Pielgrzymka Dziadków i Teściów już 27 lipca
Tragiczny finał kąpieli w Wieprzu. Nie żyje 16-latek
63‑latek aresztowany za złamanie zakazu zbliżania się do kobiety /WIDEO/
Pod wpływem i z narkotykami – dwie kontrole, dwa zatrzymania
Zmiana na stanowisku dyrektora I Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Siedlcach
Misjonarze z Afryki odwiedzili Katolickie Radio Podlasie /AUDIO/
ŚRODA VII TYGODNIA WIELKANOCY, 20 MAJA (2015-05-20 07:05:14)
J 17,11b-19 A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga. (J 17,3) Wchodząc do pokoju swoich uczennic w szkolnym internacie, nauczycielka ujrzała na ścianie sporych rozmiarów plakat. Przedstawiał on skąpo odzianą nastolatkę leżącą na kanapie w wyzywającej pozie. Pod spodem widniał napis: „Odważyłam się żyć”. Nawet mając szkolne lata już dawno za sobą, możemy ulec tej samej pokusie, co mieszkanki internatu – dać sobie wmówić, że życie w grzechu jest bardziej atrakcyjne niż życie chrześcijańskie. W końcu w każdym wieku miło jest być niezależnym, robić to, na co akurat ma się ochotę, podczas gdy życie chrześcijańskie to ograniczenia, wyrzeczenia i nieustanna walka z samym sobą…
J 17,11b-19
A to jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga. (J 17,3)
Wchodząc do pokoju swoich uczennic w szkolnym internacie, nauczycielka ujrzała na ścianie sporych rozmiarów plakat. Przedstawiał on skąpo odzianą nastolatkę leżącą na kanapie w wyzywającej pozie. Pod spodem widniał napis: „Odważyłam się żyć”.
Nawet mając szkolne lata już dawno za sobą, możemy ulec tej samej pokusie, co mieszkanki internatu – dać sobie wmówić, że życie w grzechu jest bardziej atrakcyjne niż życie chrześcijańskie. W końcu w każdym wieku miło jest być niezależnym, robić to, na co akurat ma się ochotę, podczas gdy życie chrześcijańskie to ograniczenia, wyrzeczenia i nieustanna walka z samym sobą…
Pokusa ta ma to do siebie, że zwykle dotyka tzw. „porządnych ludzi”, starszych braci z przypowieści o synu marnotrawnym. Tych, którzy żyjąc w miarę przykładnie, nie doświadczyli w sposób radykalny konsekwencji grzechu, a zarazem nie czują się do końca spełnieni w życiu, jakie prowadzą. „Ludzi środka”, którzy wprawdzie oczekują od Boga zbawienia wiecznego, ale na co dzień liczą przede wszystkim na siebie. Dzisiejsza Ewangelia otwiera przed nami zupełnie inną perspektywę. Bóg jest tak fascynujący, że poznanie Go nadaje życiu sens, co więcej, jest życiem, i to życiem wiecznym. Świadczy o tym Jezus, cieszący się, że wypełnił dzieło, które Ojciec dał Mu do wykonania. Świadczą o tym pokolenia świętych, którzy oddali się Bogu bez reszty i nigdy tego nie żałowali. Także w dzisiejszych czasach wielu chrześcijan różnych stanów świadomie stawia Jezusa na pierwszym miejscu w swoim życiu i doświadcza, jak wiele szczęścia kryje się w pełnieniu Jego woli. Czy znasz takiego Boga? Czy chcesz Go poznać? Czy gotów jesteś poznawać Go coraz lepiej? Czy odważysz się żyć? „Panie Jezu, nie chcę być letnim chrześcijaninem. Wierzę, że masz wspaniały plan na resztę mojego życia. Daj mi odwagę go przyjąć.” Dz 20,28-38 Ps 68,29-30.33-36 (Słowo wśród nas, 2015)
Pokusa ta ma to do siebie, że zwykle dotyka tzw. „porządnych ludzi”, starszych braci z przypowieści o synu marnotrawnym. Tych, którzy żyjąc w miarę przykładnie, nie doświadczyli w sposób radykalny konsekwencji grzechu, a zarazem nie czują się do końca spełnieni w życiu, jakie prowadzą. „Ludzi środka”, którzy wprawdzie oczekują od Boga zbawienia wiecznego, ale na co dzień liczą przede wszystkim na siebie.
Dzisiejsza Ewangelia otwiera przed nami zupełnie inną perspektywę. Bóg jest tak fascynujący, że poznanie Go nadaje życiu sens, co więcej, jest życiem, i to życiem wiecznym. Świadczy o tym Jezus, cieszący się, że wypełnił dzieło, które Ojciec dał Mu do wykonania. Świadczą o tym pokolenia świętych, którzy oddali się Bogu bez reszty i nigdy tego nie żałowali. Także w dzisiejszych czasach wielu chrześcijan różnych stanów świadomie stawia Jezusa na pierwszym miejscu w swoim życiu i doświadcza, jak wiele szczęścia kryje się w pełnieniu Jego woli.
Czy znasz takiego Boga? Czy chcesz Go poznać? Czy gotów jesteś poznawać Go coraz lepiej? Czy odważysz się żyć?
„Panie Jezu, nie chcę być letnim chrześcijaninem. Wierzę, że masz wspaniały plan na resztę mojego życia. Daj mi odwagę go przyjąć.”
Dz 20,28-38
Ps 68,29-30.33-36
(Słowo wśród nas, 2015)
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR